Saturday 18 February 2012

A spot of DIY

Couple of years ago I bought a sewing machine in an attempt to create lots of amazing things with a bit of snipping and stitching. What I used it so far - shortening two pairs of curtains and making a laundry bag for my daughter's room. But recently I started taking it out a bit more for a reason actually bought it for. And now I owe my husband a grey hoodie as I decided to transform one by cutting the hood off and making it into a casual/sporty top to wear with statement necklace.
Then I had a look into my wardrobe and decided that two sequined skirts is too much so I made one (seen here http://www.fashionholickarolina.blogspot.com/search?updated-min=2011-01-01T00:00:00Z&updated-max=2012-01-01T00:00:00Z&max-results=11  ) into a ... bag.


Pare lat temu kupilam maszyne do szycia. Byl to zakup impulsywny dokonany w zgubnym przekonaniu, ze od teraz bede mogla tworzyc niesamowite rzeczy za pomoca paru ciec i sciegow. Do czego zostala maszyna uzyta? Skrocenie dwoch par zaslon i uszycie worka na brudne rzeczy do pokoju mojej corki. Ale ostatnio zaczelam wyciagac maszyne w celu, w jakim ja zakupilam. W rezultacie jestem winna mojemu mezowi szara bluze z kapturem ponewaz z jego starej obcielam kaptur i zrobilam "sportowy" top do noszenia z pokaznym, eleganckim naszyjnikiem.
Potem spojrzalam do swojej szafy i stwierdzilam, ze dwie cekinowe spodniczki to za duzo na jedna osobe, wiec przetworzylam jedna z nich (post http://www.fashionholickarolina.blogspot.com/search?updated-min=2011-01-01T00:00:00Z&updated-max=2012-01-01T00:00:00Z&max-results=11 ) w torebke :)



Skirt /spodniczka





Bag/ torebka















Top - Paper Dolls, Skirt - River Island, Shoes - New Look


Have a nice Saturday

K
xxx

No comments:

Post a Comment